Rotacja a wydajność pracowników – co powinni mierzyć polscy producenci
Z danych publikowanych przez GUS w kwietniu br. wynika, że wydajność pracy w przemyśle w okresie styczeń-marzec 2024 r. wzrosła w Polsce 0,2 proc. rdr. Mierzona produkcją sprzedaną na jednego zatrudnionego. Towarzyszył jej spadek przeciętnego zatrudnienia o 0,9 proc. oraz wzrost przeciętnego miesięcznego nominalnego wynagrodzenia brutto o 12,7 proc. Eksperci SOLANO Group wskazują, że znaczący wpływ na podniesienie wydajności w przedsiębiorstwach produkcyjnych ma m.in. ograniczenie rotacji pracowników.
Może Cię również zainteresować: Jak budować kulturę bezpieczeństwa?
Opublikowany w czerwcu br. raport EUROSTATU wskazuje, że w Polsce na pracę poświęca się wyjątkowo dużo czasu – prawie 40 godzin tygodniowo. Jest to jeden z najwyższych wyników w Unii Europejskiej. Wydajność pracy Polaków i osób, które pracują w naszym kraju jest dużo przy tym niższa niż średnia w Unii Europejskiej. Jak wskazują eksperci, jednym z powodów tego stanu rzeczy jest nadal niski, w porównaniu do pozostałych krajów Wspólnoty, poziom transformacji cyfrowej naszych zakładów produkcyjnych. Powoduje to, że wiele rodzimych przedsiębiorstw opiera swoje procesy produkcyjne na pracy wykonywanej ręcznie. Przedstawiciele SOLANO Group wskazują, że jednym z czynników pozytywnie wpływających na poziom wydajności w produkcji jest ograniczenie poziomu rotacji pracowników.
Rotacja pracowników = większe koszty
SOLANO Group na bazie swoich wieloletnich doświadczeń opracowało narzędzie, które w sytuacji długiej krzywej uczenia pracowników produkcyjnych pozwala oszacować wpływ ich rotacji na wydajność pracy i jej koszty. W symulacji uwzględniono takie parametry, jak wydajność, koszt i rotację. Na tej podstawie można estymować poziom rzeczywistej wydajności. Tym samym, zysku lub straty generowanej na osobę lub na godzinę i ustalić poziom oczekiwanej minimalnej wydajności, która daje zwrot poniesionej inwestycji. Ze wskazań spółki wynika np., że w przypadku obszaru produkcji, w którym pracownik osiąga oczekiwaną wydajność średnio po okresie 4,5 miesiąca, spadek rotacji pracowników o 1% podnosi średnio wydajność produkcji o 1,5 % i zmniejsza koszty pracy o 2,5 %. Redukujemy bowiem w ten sposób:
- koszty błędów przy produkcji,
- wydatki związane z zakupem odzieży dla nowych pracowników, ich wdrożeniem i szkoleniami,
- a także koszty energii elektrycznej zużywanej przez mniej wydajnych pracowników.
Coraz więcej przedsiębiorców zarządzających zakładami produkcyjnymi zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest ograniczanie rotacji pracowników. Pozwala to obniżyć koszty nie tylko pracy, ale nawet takie, jak energia elektryczna, co nabiera znaczenia w kontekście podwyżek jej cen. Pozytywnie wpływając na wydajność pozwala realizować też większy wolumen zamówień. Z naszego doświadczenia wynika, że w procesach produkcyjnych nasi partnerzy coraz częściej przyglądają się właśnie aspektowi wydajności. Pomagamy im to odpowiednio policzyć. Dzięki temu coraz częściej możemy spotkać się z podejściem, w którym presja na koszt stawki godzinowej ustępuje zainteresowaniu innymi parametrami produkcji, pozwalającymi podnieść jej rentowność – przekonuje Ariel Sobczak, prezes zarządu SOLANO Group.
Jednocześnie przedstawiciele spółki wskazują na potrzebę nieustannego monitoringu poziomu wydajności pracowników produkcyjnych. Pozwala to zachować jej pożądany poziom. Co bardzo często wymaga jedynie podstawowych działań takich, jak zmiana stanowiska danego pracownika, podniesienie poziomu ergonomii jego stanowiska, czy dodatkowe szkolenie.
Czytaj także: O upałach na Radzie Ochrony Pracy
Badanie anomalii kluczem do ograniczenia rotacji
Zdaniem przedstawicieli SOLANO Group redukcja rotacji pracowników produkcyjnych zza granicy powinna przebiegać wieloetapowo. Pierwszym elementem procesu powinna być precyzyjna rekrutacja wsparta odpowiednim procesem komunikacyjnym. Zwracają uwagę w tym obszarze m.in. na odpowiednie prezentacje onboardingowe.
Zbieranie feedbacku od odchodzących pracowników jest pomocne, ale nie powinniśmy opierać na tym mechanizmie naszej polityki ewaluacji outsourcingu produkcji. Ważny jest odpowiedni dobór pracowników pod kątem ich oczekiwań i kwalifikacji oraz ich odpowiednia edukacja. Oszczędności w tym obszarze nie są wskazane. Obcokrajowcy, szczególnie spoza EU, rozpoczynając pracę w naszym kraju powinni otrzymać od nas kompleksowe informacje dot. m.in. codziennego funkcjonowania w Polsce, np. miejsc do zakupów, systemu służby zdrowia, komunikacji zbiorowej itp., okraszonych odpowiednimi mapkami. Zarówno w formie drukowanej, jak i filmów wideo – wskazuje Jacek Wiśniewski, dyrektor operacyjny w SOLANO Group.
Kluczowy jest jednak stały monitoring procesów produkcyjnych z wykorzystaniem danych z wielu systemów źródłowych, takich jak np. wewnętrzny CRM czy system kadrowy. W ten sposób można wychwycić anomalie, przewidzieć rotację i opisać jej przyczyny, które bywają różne. Pomocne jest w tym odpowiednie narzędzie informatyczne dedykowane stricte biznesowi do przetwarzania i analizowania danych. Odpowiednio obserwując m.in. frekwencję, możemy szybko zdiagnozować rotację i podjąć działania zmierzające w ustaleniu jej przyczyn – dodaje Jacek Wiśniewski.
Może Cię także zainteresować: Kampania społeczna „Pracuję głosem” – jak zadbać o głos nauczyciela