K. Wielocha: Nie wracaj do pracy, „ZARAZO”. BHP a koronawirus
E-maile o treści, która pojawia się w tytule, otrzymują pracownicy różnych firm w całej Polsce. W artykule opisujemy przypadek jednego z pracowników, który został uznany przez swoich kolegów z pracy jako potencjalne zagrożenie, ponieważ jego żona jest pielęgniarką. Jak koronawirus wpłynął na relacje międzyludzkie?
E-maile o podobnej treści otrzymują pracownicy różnych firm w całej Polsce. Reszta nie nadaje się do publikacji. Jeden z pracowników dużej firmy również otrzymał e-maile o tym samym wydźwięku, tylko tu służby BHP włączyły się w proces rozwiązania konfliktu z załogą. Czym sobie zasłużył ów pracownik na takie traktowanie? Trudno w to uwierzyć, ale ludzie nie chcą, aby wracał do pracy z urlopu, ponieważ jego żona pracuje w szpitalu jako personel medyczny. Traktowany jest przez współpracowników jako potencjalne zagrożenie, ludzie szykanują go, hejtują, a nawet mu grożą. Dlaczego koronawirus tak znacząco wpłynął na relację międzyludzkie?
Koronawirus a relacje międzyludzkie
Podobne groźby są wcielane w życie w całej Polsce – pielęgniarki, lekarze i sanitariusze wymieniają się na forach zdjęciami porysowanych samochodów czy pomazanych drzwi wejściowych. Presja jest ogromna i tak po ludzku trudno się z nią pogodzić. Medycy, którzy z ogromnym poświęceniem ratują ludzkie życie, spotykają s...
Dostęp ograniczony.
Pełen dostęp do artykułu tylko dla zalogowanych użytkowników z wykupioną subskrypcją. Dowiedz się, dlaczego warto wykupić subskrypcję.
Dołącz do nas! Dlaczego warto się zarejestrować?
- Zyskasz bezpłatny dostęp do wybranych artykułów publikowanych w „Promotorze BHP”
- Będziesz na bieżąco z nowościami z branży BHP
- Otrzymasz dostęp do wszystkich artykułów z działu „Aktualności”
- Skorzystasz z „Bazy produktów BHP” i porównywarki ŚOI
- Sprawdzisz kalendarium wydarzeń i przeczytasz relacje z imprez branżowych