J. Pokładnik: Jak odnaleźliśmy się w kryzysie wywołanym przez COVID-19?
O pracę w czasie zachorowań na COVID-19 i ocenę działań Służby BHP zapytaliśmy Justynę Pokładnik, która przeniosła szkolenia do wirtualnej sali.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo na sali szkoleniowej czy w naszej siedzibie, to jesienią i zimą zawsze stosowaliśmy dodatkowe środki ostrożności ze względu na grypę i sezon przeziębień. Nie musieliśmy zatem szukać np. środków dezynfekcyjnych, bo byliśmy w nie już wyposażeni. Ze względu na charakter naszej pracy mieliśmy również spory zapas maseczek ochronnych i gogli. Część od razu przekazaliśmy ratownikom medycznym z Oświęcimia.
Gdy 13 marca zostały wprowadzone przez rząd pierwsze obostrzenia, zaczęły pojawiać się problemy z pracą. Klienci z dnia na dzień odwołali wszystkie szkolenia i Dni Bezpieczeństwa. Zostaliśmy bez dochodów, choć na szczęście z poduszką finansową, która pozwalała nam dalej funkcjonować. Stres był jednak początkowo ogromny. Klienci skupili się na reorganizacji pracy, zabezpieczeniu pracowników i zapewnieniu funkcjonowania produkcji, a my – na odkrywaniu nowych możliwości. Nie należymy do osób, które biernie czekają na pomoc z zewnątrz. Potraktowaliśmy nową sytuację jako wyzwanie, możliwość nauki i rozwoju. Od razu rozpoczęliśmy poszukiwanie narzędzi, które umożliw...
Dostęp ograniczony.
Pełen dostęp do artykułu tylko dla zalogowanych użytkowników z wykupioną subskrypcją. Dowiedz się, dlaczego warto wykupić subskrypcję.
Dołącz do nas! Dlaczego warto się zarejestrować?
- Zyskasz bezpłatny dostęp do wybranych artykułów publikowanych w „Promotorze BHP”
- Będziesz na bieżąco z nowościami z branży BHP
- Otrzymasz dostęp do wszystkich artykułów z działu „Aktualności”
- Skorzystasz z „Bazy produktów BHP” i porównywarki ŚOI
- Sprawdzisz kalendarium wydarzeń i przeczytasz relacje z imprez branżowych