K. Kołdys: Doradca DGSA potrzebny od zaraz
Karolina Kołdys, doradca ds. bezpieczeństwa przewozu towarów niebezpiecznych w zakresie każdego rodzaju transportu oraz konsultant z zakresu magazynowania chemikaliów i towarów niebezpiecznych opowiedziała redakcji „Promotora BHP” o tym, jaką drogę należy przejść, aby zostać DGSA.
Pani Karolino, proszę powiedzieć, na czym w zasadzie polega praca doradcy ds. bezpieczeństwa przewozu towarów niebezpiecznych?
Karolina Kołdys: Mówiąc w oparciu o przepisy i zarazem enigmatycznie – głównym zadaniem naszej pracy powinno być dążenie do ułatwienia prowadzenia działalności związanej z obrotem towarów niebezpiecznych zgodnie z odpowiednimi wymaganiami i w możliwie najbezpieczniejszy sposób, poprzez wykorzystanie wszelkich niezbędnych środków i działań oraz w granicach określonych zakresem działalności przedsiębiorstwa. Cel ten naturalnie należy realizować przy zachowaniu odpowiedzialności osób kierujących przedsiębiorstwem.
W praktyce natomiast zakres obowiązków doradcy jest zależny od wielu czynników, zarówno po stronie DGSA, jak i przedsiębiorstwa. Po stronie doradcy duży wpływ na to będą miały: zakres posiadanych uprawnień, wiedza, doświadczenie i zwyczajna chęć zaangażowania się w określone tematy. Po stronie uczestnika przewozu natomiast zakres i poziom potrzeb, tj. od minimum wynikającego z konieczności wypełnienia przepisów prawa do działań mających na celu zoptymalizowanie kosztów, podniesienie efektywności procesów transportowych i przede wszystkim ustalenie strategii dążących do zmaksymalizowania poziomu bezpieczeństwa poprzez stawianie na rozsądne działania wyprzedzające. W praktyce wygląda to tak, że doradca konsultuje, przygotowuje dokumentację i procedury działania, szkoli, reprezentuje przed organami kontrolnymi, instytutami badawczymi i innymi podmiotami.
[...]
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!