Wypalenie zawodowe nie stanowi podstawy do L4
Mimo szeregu informacji wskazujących na możliwość przyznania zwolnienia lekarskiego i zasiłku chorobowego z powodu wypalenia zawodowego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować taką decyzję lekarza. Uznanie wypalenia zawodowego za chorobę wymaga zmiany prawa, a to z kolei czasu, który pracodawcy powinni wykorzystać na zarządzanie zdrowiem pracowników, a w efekcie minimalizację ryzyka absencji osób zatrudnionych.
Wypalenie zawodowe jako stan mogący powodować konieczność interwencji ze strony służby zdrowia, zostało umieszczone w jedenastej wersji Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych sporządzanej przez Światową Organizację Zdrowia (ICD-11). Aktualnie w Polsce obowiązuje wersja dziesiąta – ICD-10, a uznanie wypalenia zawodowego za chorobę wymagałoby rozpoczęcia prac legislacyjnych w tym zakresie. W Polsce wypalenie zawodowe nie stanowi podstawy do L4.
Jednak pracownicy już od kilku lat wskazują na potrzebę wspierania ich zdrowia i kondycji psychicznej przez firmy, w których są zatrudnieni. Podczas badania przeprowadzonego przez Zespół Krajowego Centrum Promocji Zdrowia w Miejscu Pracy już w 2018 r. na 1000 pracownikach średnich i dużych firm w Polsce, blisko połowa z nich stwierdziła, że w przypadku zmiany pracy będzie poszukiwać takiej firmy, która zadba o ich zdrowie znacznie lepiej, niż wymagają tego przepisy BHP. Co więcej, 20 proc. zadeklarowało, że odejdzie z pracy, jeżeli pracodawca nie będzie w stanie lepiej zadbać o ich zdrowie. Natomiast ponad 40 proc. pracowników przyznało, że będzie się bardziej angażować w pracę, jeżeli firma będzie lepiej dbała o ich zdrowie.
Widać więc bardzo wyraźnie, że wdrażanie programów prozdrowotnych oraz zapewnianie komfortowych warunków pracy znacząco wpływa na dobre samopoczucie pracowników, co z kolei może zaowocować spadkiem liczby zwolnień lekarskich i ograniczeniem nieobecności i niezdolności [...]