Praca w pobliżu czynnej linii elektroenergetycznej

Opis wypadku

W dniu wypadku (2016 r.) Jan Kowalski i Jan Nowak wykonywali prace przy odwodnieniu zbiornika retencyjnego z użyciem igłofiltrów na terenie budowy marketu HU. Zakres prac oraz miejsce wskazał kierownik robót A.A. W czasie wykonywanych prac były mżawka i duża wilgotność powietrza. Jan Kowalski i Jan Nowak wykonywali pracę z wykorzystaniem swojego sprzętu do wpłukiwania igłofiltrów. Przy wpłukiwaniu igłofiltrów Jan Kowalski wykorzystywał lancę o dł. 6 m wykonaną z rury ze stopu aluminium, a Jan Nowak w odległości ok. 50 m sterował ręcznie dopływem wody z hydrantu do lancy. Było to ok. godz. 10:50. Około godziny 11:00 po uzyskaniu umówionego sygnału (podniesiona ręka przez Jana Kowalskiego), Jan Nowak dokonał operacji zakręcenia wody przy hydrancie. Jan Kowalski, stojąc przy wpłukiwanym igłofiltrze w trakcie wyciągania lancy o dł. 6 m z gruntu i unoszenia jej do góry, zbliżył ją do przewodu linii napowietrznej średniego napięcia 15 kV, która w tym miejscu jest zawieszona na wysokości ok. 7 m od poziomu terenu, i został porażony prądem: „[…] przyczyną śmierci Jana Kowalskiego była ostra niewydolność krążenia w przebiegu ostrej niewydolności serca w wyniku porażenia prądem elektrycznym.”

Pytania zadane przez organ procesowy

1. Jaki był charakter stosunku łączącego osobę odpowiedzialną za BHP z pokrzywdzonym Janem Kowalskim?
2. Czy osoba ta nie dopełniła w tym zakresie obowiązków, jeżeli tak, to których, jakie normy naruszono?
3. Czy pokrzywdzony Jan Kowalski podczas wykonywania prac metalową lancą dotknął linii średniego napięcia, czy też doszło do przeskoku łuku elektrycznego?
4. Czy pokrzywdzony Jan Kowalski mógł wykonywać zleconą pracę i czy został prawidłowo przeszkolony do wykonywanych prac przez osobę odpowiedzialną za...