Okres zimowy – obowiązki pracodawcy w zakresie BHP
Zima to piękny czas, który zarazem stwarza dodatkowe zagrożenia dla pracowników i osób korzystających z terenów przedsiębiorstwa. Podstawowym zagrożeniem jest śliska nawierzchnia. Nie można również zapominać o naciekach lodu na krawędziach dachów czy klasycznych soplach. Ostatnim czynnikiem, ale mogącym powodować największe szkody w infrastrukturze, jest zalegający na dachu śnieg. Pracodawca, jak również administrator obiektu, muszą przeciwdziałać każdemu z tych zagrożeń.
Jak wynika z aktualnie obowiązujących przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, okres zimowy w Polsce rozpoczyna się 1 listopada i trwa do 31 marca. Jest to informacja szczególnie istotna z punktu widzenia pracodawcy, ponieważ w ciągu tych pięciu miesięcy spoczywają na nim dodatkowe obowiązki w zakresie ochrony pracowników wykonujących pracę w obniżonych temperaturach, ale również odpowiedniego zabezpieczenia firmy i terenów do niej należących.
– Codziennym obowiązkiem pracodawcy powinno być więc prawidłowe zabezpieczenie ciągów komunikacyjnych terenu zewnętrznego firmy. Chodzi głównie o odśnieżanie chodników i dróg wewnętrznych oraz przeciwdziałanie oblodzeniu tych ciągów – na przykład sypanie solą. Warto się do tego odpowiednio przyłożyć, ponieważ pobieżne odśnieżenie lub niepełne usunięcie lodu w przypadku wypadku, może skutkować uznaniem winy pracodawcy przez zespół wypadkowy lub uznaniem winy administratora przez sąd czy towarzystwo ubezpieczeniowe, a co za tym idzie, poniesieniem kosztów leczenia czy uszczerbku na zdrowiu poszkodowanego. Co to zatem znaczy przykładać się? Wykonać wszystko co w mocy, oczywiście w ujęciu dostępnej technologii oraz funduszy. Podstawowym kryterium będzie wyznaczenie, przeszkolenie i wyposażenie odpowiednich osób, następnie opisanie sposobu, czasu i częstotliwości działania. Nie zapominajmy również o odpowiednim zabezpieczeniu w materiały – szypy, sól, łopaty, małe odśnieżarki, etc. – mówi Andrzej Bączkowski, ekspert ds. bezpieczeństwa pracy W&W Consulting.
Usuwanie pokrywy śnieżnej i nawisów lodowych
Przy silnych opadach śniegu pracodawcy i administratorzy muszą pamiętać o usuwaniu pokrywy śnieżnej oraz nawisów lodowych z dachów – niestety jest to obowiązek, na temat którego część pracodawców świadomości nie ma, a jego niewypełnienie grozi nawet katastrofą budowlaną i śmiertelnymi ofiarami. Najtragiczniejszym zdarzeniem, pośrednio spowodowanym zalegającym śniegiem, była katastrofa budowlana hali Międzynarodowych Targów Katowickich w 2006 roku. Pochłonęła ona życie 65 ofiar i zdrowie 170 rannych. – Osoba odpowiedzialna za budynek musi przede wszystkim uzyskać informacje, jaka pokrywa śniegu jest dopuszczalna na danym dachu. Analogicznie do odśnieżania ciągów komunikacyjnych należy wyznaczyć osoby i odpowiednio je wyposażyć oraz przeszkolić i zapewnić pisemne procedury dla konkretnych działań. Nieodśnieżony dach może być przyczyną nałożenia mandatu do 5 000zł lub nawet skierowania sprawy do sądu – dodaje ekspert ds. bezpieczeństwa pracy W&W Consulting.
W Polsce próżno szukać ogólnokrajowych statystyk związanych z wypadkami zimą. Jednak biorąc pod uwagę same wypadki przy pracy, to w 2021 i 2020 roku okres stycznia i lutego obfitował w największą liczbę zdarzeń – łącznie to prawie 1/5 wszystkich wypadków w danym roku. Do pory zimowej w zakładach pracy warto więc odpowiednio się przygotować. Nie chodzi tylko o świadomość zagrożeń, a głównie o realne i skuteczne procedury działania, w których określa się jasno kto, kiedy, czym i do jakiego stanu ma doprowadzić dany element infrastruktury.
Źródło: W&W Consulting
Przeczytaj również: Praca w trudnych warunkach atmosferycznych w budownictwie