Główny Inspektor Pracy o projekcie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę
13 września 2024 r. Marcin Stanecki uczestniczył w posiedzeniu Zespołu Prawa Pracy przy Radzie Dialogu Społecznego. Partnerzy społeczni z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozmawiali o rozwiązaniach, które znalazły się w projekcie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę.
Czytaj także: Szczęśliwy zespół to bezpieczny zespół
Główny Inspektor Pracy przedstawił swoje stanowisko dotyczące proponowanych zmian. Wiele z nich wychodzi naprzeciw oczekiwaniom Państwowej Inspekcji Pracy. Będzie można dzięki nim skutecznie przeciwdziałać naruszeniom przepisów dotyczących wypłaty wynagrodzenia.
Przedstawiony projekt ustawy nadaje w art. 22 nowe brzmienie przepisowi wykroczeniowemu, zgodnie z którym sankcji podlega zarówno ten przedsiębiorca (albo osoba działająca w imieniu przedsiębiorcy czy też innej jednostki organizacyjnej), który wypłaca przyjmującemu zlecenie lub świadczącemu usługi wynagrodzenie za każdą godzinę wykonania zlecenia lub świadczenia usług w wysokości niższej niż obowiązująca wysokość minimalnej stawki godzinowej, jak i ten, który nie wypłaca ww. wynagrodzenia.
– Obecnie przepis ten przewiduje odpowiedzialność przedsiębiorcy lub osoby działającej w jego imieniu jedynie za zaniżenie wynagrodzenia wynikającego z minimalnej stawki godzinowej, a nie także za jego całkowite niewypłacenie. W efekcie takiej regulacji niektóre sądy w kraju nie traktują niewypłacenia wynagrodzenia za wykroczenie – podkreślał Marcin Stanecki.
Z perspektywy inspekcji pracy inne ważne rozwiązanie znalazło się w art. 18 ust. 7 nowej ustawy. Przewiduje ono, że w przypadku umów zawartych na czas dłuższy niż 1 miesiąc wypłaty wynagrodzenia w wysokości wynikającej z wysokości minimalnej stawki godzinowej dokonuje się niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości. Nie później jednak niż w ciągu 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego. Takie rozwiązanie powinno umożliwić zleceniodawcom i usługodawcom zebranie informacji niezbędnych do naliczenia i wypłacenia ww. wynagrodzenia za poprzedni miesiąc.
Czytaj również: O mobbingu na Radzie Ochrony Pracy
Zwiększenie kar
Dużo miejsca w dyskusji poświęcono propozycji zwiększenia kar, które grożą pracodawcom za naruszenie przepisów. Przedstawicie pracodawców podnosili, że proponowane w ustawie nowe progi kary grzywny za popełnienie wykroczeń przeciwko prawom pracownika są zbyt surowe (od 1500 zł do 45 000 zł).
Główny Inspektor Pracy przypomniał, że sankcje, które w praktyce dotykają sprawców wykroczeń, nie są dolegliwe i daleko odbiegają od maksymalnych dopuszczonych przez prawo wartości. Z danych PIP wynika, że w 2023 r. średnia wysokość grzywny nałożonej przez inspektora pracy wynosiła 1,3 tys. zł, a średnia wysokość grzywny nałożonej przez sąd na pracodawcę łamiącego prawo pracy w ubiegłym roku to 2,6 tys. zł.
Dlatego inspekcja w stanowisku dotyczącym projektu ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę proponuje dodatkowo zmiany w art. 96 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, polegające na podniesieniu kwoty grzywny:
- do 5000 zł w postępowaniu mandatowym w sprawach, w których oskarżycielem publicznym jest właściwy organ Państwowej Inspekcji Pracy (art. 96 § 1a pkt 1 k.p.w.),
- do 10 000 zł w postępowaniu mandatowym prowadzonym przez właściwy organ Państwowej Inspekcji Pracy. Jeżeli ukarany co najmniej dwukrotnie za wykroczenie przeciwko prawom pracownika określone w Kodeksie pracy popełnia w ciągu dwóch lat od dnia ostatniego ukarania takie wykroczenie (art. 96 § 1b k.p.w.).
Źródło: Państwowa Inspekcja Pracy
Może Cię także zainteresować: Kask ochronny w dobie Przemysłu 4.0