Ciężki wypadek w kopalni kruszywa

Przyczyny wypadku

W opinii inspektora pracy do wypadku przyczynił się przede wszystkim zagrażający bezpieczeństwu pracowników stan techniczny urządzeń wchodzących w skład ciągu technologicznego, tzn.:

• niewłaściwe elementy sterownicze,
• brak urządzeń zabezpieczających – tylko jeden wyłącznik awaryjny „grzybkowy”, zerwana linka bezpieczeństwa, brak zabezpieczenia taśmy przenośnika za koszem zasypowym.

Niewątpliwie na zaistnienie wypadku mogły też mieć wpływ inne czynniki. Wymienić tu można niewłaściwe operowanie przez poszkodowanego rękoma w strefie zagrożenia oraz wykonywanie czynności bez usunięcia zagrożenia. Wynikało to najprawdopodobniej z nieznajomości przepisów i zasad BHP.

Inne ustalenia

Analiza zakładowej dokumentacji powypadkowej wykazała m.in., że zespół powypadkowy zakwalifikował zdarzenie jako wypadek lekki powodujący czasową niezdolność pracownika do pracy. Poza tym w dokumentacji nie stwierdzono ani przyczyn wypadku, ani nieprzestrzegania przez pracodawcę przepisów BHP. Nie zawarto w niej też opisu stanu technicznego wymaganych zabezpieczeń czy urządzenia, przy obsłudze którego doszło do wypadku.

Ciąg technologiczny, przy obsłudze którego pracownik uległ wypadkowi, został przez inspektora pracy poddany wnikliwym oględzinom. Wykazały one m.in., że:

• przewody elektryczne luźno zwisały, częściowo ścieliły się wręcz po ziemi, przewodów nie zabezpieczono przed uszkodzeniem mechanicznym,
• tablicy rozdzielczej zasilania elektroenergetycznego nie zabezpieczono przed dostępem,
• ciąg technologiczny miał tylko jeden wyłącznik ...