Sztuczna inteligencja w pracy. Przyjaciel, a nie wróg

Wnioski pochodzące z najnowszego raportu Microsoft są takie, że przerastają nas wyzwania związane z pracą biurową w obszarze analityki, kreatywności czy zarządzania procesami. I okazuje się, że AI przychodzi w samą porę, by pomóc nam uporać się z zawodową frustracją. 

Badanie firmy Microsoft 2023 Work Trend Index: Annual Report objęło 31 000 osób z 31 krajów. Przeanalizowano miliardy sygnałów produktywności w Microsoft 365, a także trendy pracy z LinkedIn Economic Graph. Nie „nadążamy” za produktywnością, jaką narzuca nam współczesny korporacyjny świat. Sztuczna inteligencja (AI) może nam jednak pomóc dźwigać ten ciężar. Napędzając w ten sposób zupełnie nową falę wzrostu produktywności i tworzenia wartości. 

• 82% liderów twierdzi, że ich pracownicy będą potrzebować nowych umiejętności, aby przygotować się na rozwój sztucznej inteligencji.  
• Prawie 2 na 3 osoby (64%) twierdzi, że ma problemy z czasem i energią do wykonywania swojej pracy. 
• Prawie 2 na 3 liderów (60%) już odczuwa tego skutki. Twierdząc, że brak innowacji lub przełomowych pomysłów w ich zespołach jest powodem do niepokoju. 
• 68% osób twierdzi, że nie ma wystarczająco dużo czasu na nieprzerwaną koncentrację w ciągu dnia pracy. 
• Podczas gdy 49% osób twierdzi, że obawia się, że sztuczna inteligencja zastąpi ich pracę. Jeszcze więcej – 70% – delegowałoby jak najwięcej pracy do sztucznej inteligencji, aby zmniejszyć obciążenie obowiązkami.
• Duży odsetek pracowników stwierdziło, że czułyby się komfortowo używając jej do pracy analitycznej (79%), a nawet kreatywnej (73%).
• Ludzie oczekują również, że sztuczna inteligencja pomoże im znaleźć odpowiednie informacje i odpowiedzi (86%). Podsumować spotkania i działania (80%) oraz zaplanować dzień (77%). 
• Już teraz 60% osób twierdzi, że nie posiada odpowiednich umiejętności, by wykonywać swoją pracę. 

Warto zdawać sobie sprawę z tego, że dług cyfrowy. Czyli skumulowana utrata dynamiki biznesowej wynikająca z niezaadoptowania kanałów cyfrowych lub technologii, wiąże się z ogromnym kosztem. Mianowicie z innowacyjnością. 

Każda minuta pracy nad dostosowaniem się do wymogów nowych narzędzi, to stracony czas, który można by wykorzystać na kreatywną pracę. Zatem nie mówimy jedynie o niedogodności, tylko o realnych stratach. Także różnego rodzaju “przerywacze” w typie zebrań i rozmów o procesach, uznawane przez pracowników za stratę czasu. Doskonale ilustruje to poniższy wykres. 

Widać potrzebę zmian, którą można spełnić wraz z trendem rozwijającej się sztucznej inteligencji. Ta może być dla pracowników nie tyle zagrożeniem, ile szansą. 

Co więcej, z badania Microsoft wynika, że osoby zatrudnione wcale nie obawiają się tego, że AI przejmie ich pracę – wbrew obiegowej opinii. Za to są oni raczej podekscytowani faktem, że nowe technologie przejmą ciężar niepotrzebnej pracy i uwolnią ich od długu technologicznego. W dłuższym ujęciu, przyniesie to zmniejszone ryzyko wczesnego wypalenia zawodowego. 

Jak będzie wyglądała praca w 2030 roku

Pracownicy, zapytani o to, jakie przewidywane do 2030 zmiany w zatrudnieniu będą cenić najbardziej, udzielali takich odpowiedzi: 

• tworzenie wysokiej jakości pracy w o połowę krótszym czasie (33%),
• możliwość zrozumienia najbardziej wartościowych sposobów spędzania czasu (26%) i energii (25%),
• brak konieczności przyswajania niepotrzebnych lub nieistotnych informacji (23%). 

Jak widać, wśród respondentów, pojawiają się takie słowa-klucze, jak: czas, energia, informacje. Wszystkie te pojęcia są powiązane z efektywnością i automatyzacją, jaką daje AI. Resztę można oddać ludzkiemu mózgowi, który “zagospodarowuje” następujące obszary działania: 

Wnioski pochodzące z najnowszego raportu Microsoft są takie, że przerastają nas wyzwania związane z pracą biurową w obszarze analityki, kreatywności czy zarządzania procesami. I okazuje się, że AI przychodzi w samą porę, by pomóc nam uporać się z zawodową frustracją. 

Badanie firmy Microsoft 2023 Work Trend Index: Annual Report objęło 31 000 osób z 31 krajów. Przeanalizowano miliardy sygnałów produktywności w Microsoft 365, a także trendy pracy z LinkedIn Economic Graph.  

Nie „nadążamy” za produktywnością, jaką narzuca nam współczesny korporacyjny świat. Sztuczna inteligencja może nam jednak pomóc dźwigać ten ciężar, napędzając w ten sposób zupełnie nową falę wzrostu produktywności i tworzenia wartości. 

Galeria