A. Kuźmicka: Każdy dzień przynosi nowe możliwości i nowe wyzwania
Agnieszka Kuźmicka, dyrektor zarządzająca, specjalista ds. BHP i inspektor ppoż. w EHS Consulting, opowiedziała redakcji „Promotora BHP” o swoich obowiązkach zawodowych i wyzwaniach w codziennej pracy.
„Promotor BHP”: Jak wyglądają Pani aktualne obowiązki zawodowe?
Agnieszka Kuźmicka: Obecnie moje obowiązki zawodowe są skoncentrowane wokół działalności, którą prowadzę od 2020 roku – EHS Consulting. Oprócz funkcji dyrektora zarządzającego pełnię zadania specjalisty ds. BHP, inspektora ppoż. dla firm zewnętrznych, które zdecydowały się na współpracę z nami. Ponadto jestem audytorem wiodącym ISO 45001, a także biegłym sądowym w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Oprócz zadań typowo związanych z zakresem służby BHP, wykonuję wiele czynności związanych z prawidłowym funkcjonowaniem i dalszym rozwojem firmy – począwszy od kontaktu z klientami, po tematy księgowe. Jest tego naprawdę dużo, ale na szczęście mam zespół specjalistów i doradców, którzy mi w tym pomagają.
Jaka była Pani droga zawodowa, aby być w tym miejscu, w którym jest Pani obecnie?
Pierwszą pracę w obszarze bezpieczeństwa i higieny pracy podjęłam w 2016 r. jako inspektor ds. BHP. Byłam wtedy jeszcze studentką studiów magisterskich na Politechnice Gdańskiej. Jeszcze nie wiedziałam do końca, w którą stronę chciałabym się rozwijać – czy będę pracować jako inżynier, w laboratorium, czy może właśnie jako inspektor ds. BHP. Uznałam, że spróbuję swoich sił właśnie w BHP, ponieważ dzięki wykonywaniu zadań inspektora BHP w różnych zakładach miałam okazję poznać wiele branż, dzięki czemu wybór ścieżki zawodowej wydawał się łatwiejszy. Podczas pracy cały czas doskonaliłam swój warsztat szkoleniowy, nabyłam nowe umiejętności, m.in. w zakresie opracowania dokumentacji BHP. Natomiast miałam poczucie, że jako inspektor BHP powinnam mieć również doświadczenie w pracy na innych stanowiskach, aby móc lepiej „wczuć się” w rolę pracownika.
Później pracowałam na stanowisku związanym z zarządzaniem dokumentacją oraz systemami zarządzania jakością. W międzyczasie ukończyłam również studia podyplomowe o kierunku BHP (wcześniej miałam ukończone technikum policealne ze zdanym egzaminem państwowym). W 2019 roku przeprowadziłam się z Gdańska do Warszawy, a w lutym 2020 roku otworzyłam swoją pierwszą działalność. Nie miałam pojęcia, tak jak większość przedsiębiorców w Polsce, co może się wydarzyć już w marcu. Wybuch epidemii, wiele nakładanych restrykcji spowodowało, że zaczęłam szukać nowych rozwiązań i możliwości. Stąd też pomysł na większą aktywność online, którą kontynuuję nieprzerwanie do dzisiaj.
Z jakimi wyzwaniami mierzy się Pani w codziennej pracy?
Pamiętam często wypowiadane słowa przez project managera w jednej z firm, w której pracowałam:,,Nowy dzień, nowe możliwości”. Z perspektywy czasu muszę się pod tymi słowami podpisać − każdy dzień przynosi nowe możliwości i nowe wyzwania w mojej pracy. Przy obsłudze klientów biznesowych każdy dzień jest inny. Z jednej firmy mam telefon, że koniecznie na jutro musimy przeprowadzić szkolenie wstępne BHP lub okresowe BHP, z drugiej informację o zdarzeniu wypadkowym, z trzeciej o planowanej kontroli organu zewnętrznego itd. Dlatego też największym wyzwaniem jest prawidłowa organizacja pracy, delegowanie zadań, szybkość w podejmowaniu decyzji i zaplanowanie czasu wolnego.
Które obowiązki zawodowe dają Pani najwięcej satysfakcji?
Bardzo lubię bezpośredni kontakt z pracownikami na sali szkoleniowej. Staram się tak prowadzić szkolenie, aby pracownicy nie bali się mówić i pytać o różne zagadnienia z zakresu bezpieczeństwa pracy czy ochrony przeciwpożarowej. Ponadto sprawia mi satysfakcję rozwiązywanie tematów trudnych z zakresu prawa pracy, w tym bezpieczeństwa pracy.