Wypadki w zakładach produkcji drzewnej

Obrabiarki używane w zakładach produkcyjnych należą do jednych z najniebezpieczniejszych maszyn. W artykule opisano dwa wypadki w zakładach produkcji drzewnej. W wyniku tych wypadków pracownicy doznali ciężkich obrażeń ciała wskutek uderzenia przez obrabiany element.

Uraz brzucha

Do zdarzenia doszło w 2018 roku. W dniu wypadku poszkodowany (wiek: 59 lat, zatrudniony na stanowisku stolarza od siedmiu lat) pracował na drugiej zmianie na stanowisku obsługi wielopiły (typ: PWR 301, wyprodukowanej w Czechach w 2003 roku), na stanowisku podawania. Pracownik podawał belki sosnowe, które były cięte na określony wymiar. Po stronie odbioru pracował jego kolega. Po kilku godzinach bezproblemowej pracy poszkodowany włożył do obrabiarki kolejną belkę z palety. W trakcie obróbki tego elementu w pewnym momencie pracownik usłyszał charakterystyczny świst od strony maszyny. Jednocześnie poczuł silny ból w brzuchu. Spojrzał w dół i zobaczył oflis wbity z boku brzucha. Do klęczącego pracownika podbiegł kolega, który pomógł mu położyć się na ziemi. Wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało poszkodowanego do szpitala, gdzie wykonano operacje usunięcia oflisu i resekcji esicy.

Jak ustalił inspektor PIP, do wyrzucenia kawałka obrabianego drewna doszło najprawdopodobniej przez szczelinę po lewej stronie pomiędzy blatem a obudową obrabiarki, przy zapadkach przeciwodrzutowych. Oflis wbił się w brzuch pracownika po lewej stronie, przebijając skórzany fartuch ochronny, a także ocieplaną odzież roboczą. Dzień po wypadku inspektor PIP oraz komisja powołana przez pracodawcę dokonali oględzin maszyny oraz miejsca wypadku. Sprawdzono m.in. działanie: wyłączników awaryjnych, instalacji elektrycznej, stan mechanizmu napędowego, deski międzypiłowej, grzebieni przeciwodrzutowych (obrabiarkę wyposażono w dwa rz...