Stop cichemu i przebiegłemu zabójcy na budowie

Pył jest jednym z zagrożeń, które występuje m.in. na placach budowy i w zakładach przemysłowych. Często jego szkodliwy wpływ na zdrowie i życie pracowników jest pomijany lub bagatelizowany. Co zrobić, żeby zmniejszyć zapylenie podczas pracy?

Cichy, bo go nie słychać, ale widać gołym okiem. Cichy, bo nikt albo niewielu o nim mówi. Przebiegły, bo jego skutki są widoczne dopiero po kilkunastu lub kilkudziesięciu latach, kiedy jest już za późno na prewencję, a zaczyna się długoletnia walka z nieuleczalnymi przewlekłymi chorobami. Uderza w to, co najcenniejsze, czyli zdrowie i życie ludzkie. O czym mowa? Twórcą zamieszania jest wszechobecny pył na budowie!

Zjawisko pyłu

Prawie wszystko, co dzieje się na placu budowy, generuje pył. Dlatego tak ważna jest umiejętność zrozumienia, oceny i zmniejszenia ryzyka oraz zagrożeń związanych z pyłem.

Beton, gazobeton, cegły, cegły wapienno-piaskowe i wszystkie rodzaje kamienia naturalnego – od łupków poprzez kwarcyt i granit – mają coś wspólnego: wszystkie są często stosowane w budownictwie i mają dużą zawartość kwarcu. Samo w sobie nie stanowi to jeszcze problemu. Jednak podczas przetwarzania tych materiałów uwalniany jest pył, w tym przypadku respirabilna krzemionka krystaliczna (pył kwarcowy). Oczywiście pył kwarcowy nie jest jedynym niebezpiecznym pyłem. To samo dotyczy zwykłego drewna i drewna twardego – uwalniany pył może również powodować krzemicę i raka nosa lub zatok. Zasadniczo należy założyć, że każdy istniejący rodzaj pyłu, zwłaszcza w budownictwie, może potencjalnie powodować dolegliwości – od astmy po raka.

Typowe wskaźniki narażenia na pył w zastosowaniach na placu budowy