Wypadki w piekarniach

Do jakiego typu wypadków dochodzi w piekarniach? Nie zawsze są one powiązane z wysoką temperaturą. W jednym z omawianych przypadków pracownicy zatruli się tlenkiem węgla, w drugim poszkodowany złamał rękę podczas obsługi maszyny.

Zagrożenia wypadkowe, a w konsekwencji wypadki w piekarniach wynikają nie tylko z wysokiej temperatury powiązanej z procesem technologicznym. W niniejszym artykule opisano dwa zdarzenia – w pierwszym przypadku pracownicy piekarni doznali zbiorowego zatrucia tlenkiem węgla, a w drugim poszkodowany doznał złamania ręki podczas obsługi maszyny do mieszania ciasta.

Zbiorowe zatrucie

W piekarni doszło do zbiorowego wypadku przy pracy – pięcioro pracowników uległo zatruciu tlenkiem węgla. Inspektor Państwowej Inspekcji Pracy, który badał to zdarzenie, stwierdził, że doszło do niego z powodu awarii wentylatora palnika pieca piekarniczego oraz celowego niepodłączenia przewodu odprowadzającego spaliny do otworu wentylacyjnego (komina). Pracodawca dogrzewał w ten sposób pomieszczenia pracy. Pracownicy prawdopodobnie uniknęliby zatrucia, gdyby w piekarni były czujniki czadu.

Wypadek miał miejsce w pomieszczeniu produkcyjnym piekarni, gdzie w dniu zdarzenia przebywało pięć osób zatrudnionych na stanowiskach pracy piekarza i cukiernika wykonujących normalne czynności, tzn.: obsługujących mieszałkę, przygotowujących ciasto do wypieku czy obsługujących piec piekarniczy. Praca przebiegała normalnie do godzin wieczornych, kiedy to poszkodowani zaczęli odczuwać zawroty głowy, słabość, mdłości i zmianę rytmu serca.

W związku z nasileniem się objawów jeden z pracowników polecił źle czującym się osobom pójść do szatni, żeby odpoczęły. Ponieważ objawy nie ustępowały,...